piątek, 17 czerwca 2011

Hmm

Dziś czuję się beznadziejnie, tak samo jest dziś za oknem. Z każdym dniem budzi się we mnie coraz większy strach, który związany jest z trudnymi wyborami, jakie przede mną stoją. Wybór studiów to poważna decyzja, która w dużym stopniu decyduje o moim życiu. Wiem co chcę w życiu robić, ale boję się,że mi się nie uda. A więc skąd mam nabrać pewności siebie i skąd mam mieć pewność, że będzie tak jak ja chce? Przecież zdaję sobie sprawę z tego, że niestety życie nie jest usłane różami... i nie zawsze toczy się tak jak my tego chcemy? Czy warto więc iść za swoimi pragnieniami, czy warto realizować swoje aspiracje? Niedługo wyniki matur ,30 czerwca mogę nazwać dniem sądnym, boję się tego dnia, ale jednocześnie czekam na niego niecierpliwie. Później zacznie się bieganina, która związana jest ze składaniem papierów na studia. Dziennikarstwo i komunikacja społeczna, to kierunek na który chcę złożyć papiery, czy mi się uda? Trzymajcie kciuki ;*

2 komentarze:

  1. zostalas otagowana!!! http://patricia-vintage.blogspot.com/2011/06/witaj-norge.html

    OdpowiedzUsuń